Aby prowadzić skuteczną ochronę przeciw szkodnikom warto skupić się na ich rozpoznawaniu, jak również na rozpoznawaniu uszkodzeń jakich one dokonują. Powinniśmy mieć świadomość w jakich okresach możemy spodziewać się problemów związanych ze szkodnikami oraz jaki wpływ na ich rozwój mają warunki klimatyczne. Ważne jest nie tylko aby stwierdzić czy konkretne uszkodzenia spowodowane są żerowaniem owada czy roztocza, ale również w której fazie cyklu rozwojowego powoduje on najbardziej znaczące straty. Wiedza o progach zagrożenia pomoże nam interweniować we właściwym momencie, jak również podejmować skuteczne działania prewencyjne. Często objawy żerowania szkodników zauważane są zbyt późno. Właściwa lustracja upraw jest również największym sprzymierzeńcem ochrony biologicznej. Pozwala introdukować naturalnych wrogów w odpowiednim momencie, jak również zwiększać ich ilość w przypadku zwiększenia liczebności szkodnika. To właśnie na podstawie wykonanej lustracji podejmuje się decyzje o dalszych działaniach – zwiększeniu liczebności wrogów naturalnych bądź też o konieczności wykonania zabiegu.
Należy również pamiętać, że w przyrodzie naturalnie występują organizmy pożyteczne, które żywią się bądź pasożytują szkodniki. Umiejętność rozpoznawania organizmów szkodliwych, pomoże nam również chronić naszych sprzymierzeńców.
Dwoma najważniejszymi szkodnikami papryki w uprawie tunelowej są przędziorek chmielowiec (Tetranychus urticae), wciornastek tytoniowiec (Thrips tabaci) i wciornastek zachodni (Frankliniella occidentalis).
Przędziorek chmielowiec jest roztoczem zasiedlającym ponad 300 gatunków roślin. Przędziorki to niewielkie pajęczaki, osiągające do 0,5 mm długości, przez co w początkowej fazie porażenia, przy małej liczebności mogą być trudne do dostrzeżenia na roślinie. Zarówno dorosłe osobniki, jak i larwy możemy znaleźć na spodniej stronie liści. Szkodnik żerując powoduje powstawanie żółtawych przebarwień na górnej stronie blaszki liściowej. Gdy populacja przędziorków zwiększa się liście zaczynają żółknąć, a nawet opadać. Ponadto na roślinach pojawiają się pajęczynki. Przy bardzo dużej liczebności szkodnika na pajęczynach obserwować będziemy gniazda przędziorków, tworzących tzw. korale. Szkodnik najczęściej występuje w gniazdach, więc zaatakowanych będzie kilka roślin znajdujących się obok siebie. Wysoka temperatura panująca w miesiącach letnich powoduje skrócenie całkowitego czasu rozwoju pokolenia przędziorka i znacząco zwiększa jego płodność. Z tego powodu nie należy ignorować nawet pozornie niewielkiej liczebności tego szkodnika i szczególną uwagę zwrócić na jego kontrolę w cieplejszych dniach. Warto również zwrócić uwagę, że przy wyższych temperaturach ograniczone bądź nawet niemożliwe staje się wykonywanie zabiegów środkami ochrony roślin. Wykonywanie zabiegów w niekorzystnych warunkach nie tylko nie ograniczy liczebności szkodnika, ale również może powodować wytwarzanie odporności na stosowaną substancję aktywną. Biorąc pod uwagę niewielką ilość zarejestrowanych w Polsce substancji aktywnych dozwolonych do stosowania w uprawach i ciążące nad nami widmo wycofywania kolejnych substancji, warto jest stosować preparaty racjonalnie, by nie ograniczać ich skuteczności.
W skutecznej walce z tym szkodnikiem bardzo istotna jest regularna i skrupulatna lustracja plantacji. Na początku sezonu największą uwagę należy zwrócić na miejsca, w których wcześniej występował przędziorek. Szkodnik zimuje w glebie, więc na początku sezonu pojawiać się będzie w punktach, w których występował w ubiegłym sezonie oraz w miejscach stanowiących dobre kryjówki, np. przy elementach konstrukcyjnych. Formą zimującą jest zapłodniona samica, co znacząco przyspiesza rozwój populacji. Niestety całkowite pozbycie się przędziorka zabiegami dezynfekcyjnymi z uprawy najczęściej jest niemożliwe.
Rozwiązaniem, które proponujemy do zwalczania przędziorka są mikrohodowle Spical Ulti-Mite zawierające pożytecznego roztocza – dobroczynka kalifornijskiego – Neoseiulus californicus. Saszetki wieszamy prewencyjne, bez względu czy podczas lustracji znaleźliśmy przędziorka, czy też nie. Saszetki wprowadzamy, gdy liście pojedynczych roślin zaczynają się już dotykać. Najczęściej moment ten przypada na miesiąc maj. Ważne jest, aby saszetka nie była wystawiona na ostre słońce czy narażona była na zamoknięcie. Sugerowana dawka to 65-80 saszetek na 1 tunel, czyli jedna saszetka co około 10-12 roślin.

Należy pamiętać, że wykorzystanie mikrohodowli w saszetkach nie zwalnia nas z konieczności regularnej lustracji plantacji. Może okazać się, że są miejsca, tzw. Hot-spoty – gniazda, wymagające dodatkowej interwencji. W takich miejscach możemy zastosować Spidex posypowo. Spidex to produkt zawierający dobroczynka szklarniowego - Phytoseilus persimilis. Dostępny jest w dwóch rodzajach opakowań po 2000 sztuk i 10000 sztuk. Roztocza w tym produkcie znajdują się na sypkim nośniku, który rozsypywany jest bezpośrednio na rośliny w miejscach występowania przędziorka. Ważne jest aby nie stosować Spidexu w ciągu upalnego, słonecznego dnia, lepiej jest robić to wieczorem, kiedy temperatury w tunelu spadają.
Kolejnymi szkodnikami będącymi ostatnio największym zagrożeniem w uprawie papryki są wciornastki: tytoniowiec i zachodni. Są one powszechnymi szkodnikami wielu upraw roślin polowych. Zarówno dorosłe osobniki, jak i stadia larwalne najłatwiej możemy znaleźć w kwiatach papryki. Wciornastki odpowiedzialne są za tzw. srebrzenie owoców i liści papryki. Szkodniki te wysysając sok komórkowy z tkanek roślin powodują srebrzyste plamki, wewnątrz których widoczne są czarne odchody. Uszkodzone liście zostają zniekształcone, pokarbowane, żółkną i zamierają. Na owocach pierwsze objawy znajdujemy w zagłębieniu szypułkowym, później na całym owocu. Wciornastki nie tylko powodują uszkodzenia dyskwalifikujące towar pod względem handlowym, ale także są odpowiedzialne za przenoszenie wielu groźnych chorób wirusowych. Należy również pamiętać, że o ile w ochronie biologicznej nie ma dużego znaczenia, który konkretny gatunek wciornastka zwalczamy, o tyle w przypadku zwalczania chemicznego identyfikacja konkretnego gatunku jest konieczna.
Bardzo dobrze sprawdzoną metodą ochrony przed wciornastkiem jest namnożenie populacji pożytecznego pluskwiaka Orius laevigatus, którego zawiera produkt Tripor – L. Orius jest polifagiem, mimo iż preferowanym pożywieniem są dla niego larwy wciornastków, żywi się również mączlikami, przędziorkami, mszycami i jajami motyli. Jako dodatkowy pokarm traktuje pyłek, dlatego chętnie zasiedla kwiaty papryki.
Oriusa wprowadzamy do uprawy dwukrotnie w okresie intensywnego kwitnienia papryki, kiedy temperatura nocą w tunelu nie spada poniżej 12°C. Czas ten przypada zwykle na pierwszy tydzień czerwca. Introdukujemy około 250 sztuk na tunel, a po tygodniu powtarzamy dawkę. Po dwóch tygodniach od pierwszej introdukcji powinniśmy znajdować młode pluskwiaki, najczęściej w kwiatach. Jeżeli ich nie znajdujemy może się okazać niezbędna trzecia introdukcja.

Jeśli obiekt miał w poprzednich sezonach problem z dużym nasileniem wciornastka, najlepszą formą ochrony może się okazać wprowadzanie do uprawy mikrohodowli z Amblyseius swirskii – pożytecznym roztoczem żywiącym się przede wszystkim wciornastkami, ale też stadiami larwalnymi mączlików. W przypadku braku pożywienia może przetrwać wspomagając się pyłkiem kwiatowym. Saszetki Swirski Ulti-Mite wprowadzamy do tuneli w sposób opisany powyżej przy saszetkach Spical.
